Cześć!
Po ciężkim poniedziałku na uczelni odebrałam awizo - listonosz miał dla mnie aż dwie paczuszki, które odebrałam we wtorek. Wtedy także odwiedził mnie pan kurier z moim pierwszym ChillBoxem. Czy jestem zadowolona z zakupów?
Na profilu Mydlarni marsylskie.pl na FB organizowany był konkurs dla blogerek, w którym do wygrania był jeden z trzech zapachów mleczka do ciała. Ja z racji tego, że bardzo lubię tego typu produkty, zgłosiłam się i wygrałam - zapach róży od Le Chatelard 1802. Planuję zacząć je testować od dzisiaj i na pewno napiszę o nim coś więcej.
Drugą paczuszką była wygrana u Kasi. Były problemy z nią, gdyż początkowo miałyśmy spotkać się osobiście, ale potem okazało się, że dziewczyna nie ma czasu i mi wysłała. Z braku czasu zapomniała, ale ostatecznie paczuszka przyszła do mnie i moje pazurki mogą się cieszyć.
1. Delia. Odżywka Mega Effect.
2. Oriflame. Lakier The One, Lemon Sorbet
3. Eveline. Lakier Color Edition, 919
4. Oriflame. Lakier The One, Lush Ivy
5. Lemax Colours, lakier do paznokci
6. Oriflame. Lakier The One, Breeze Blue
7. Melkior Professional, Lakier Pink Party
8. Oriflame. Lakier The One, Sundance
9. Eveline, Lakier do paznokci nr. 912
Ostatnią paczuszką, którą przyniósł wkurzony kurier (cóż, nie pasowało mi się z nim spotkać wtedy, kiedy mu pasowało), była paczuszka od dziewczyn z ekipy Chillboxa! Jest to moje pierwsze pudełko-niespodzianka, które sobie sprawiłam (jako nagrodę pocieszenia za ostatnią sobotę). Tak pozazdrościłam innym dziewczynom pudełka październikowego, że listopadowy sama musiałam mieć!
Pudełko było typowo czekoladowe, przed rozpakowaniem już było czuć kakao, a że ja czekoladę uwielbiam , tym szybciej otworzyłam pudełko!
"Anglik zakochany. Miłość w zapadłem dziurze we Francji" - Michael Sadler.
Ja co prawda wolę kryminały, ale jestem ciekawa książki, pewnie będę ją czytała w pociągu wracając do domu.
Maska kakaowa - Yasumi
Maska kakaowa przeznaczona jest do każdego rodzaju cery, szczególnie dla cer zanieczyszczonych wymagających oczyszczenia. Maska silnie pobudza mikrokrążenie, oczyszcza pory i reguluje pracę gruczołów łojowych. Ziarna kakaowca odżywają skórę, regenerują i działają przeciwstarzeniowo. Rozjaśniają i dodają blasku zmęczonej skórze. Kakaowy zapach uspokaja i wycisza.
Maseczka w sam raz dla mnie - oczyszcza pory, reguluje pracę gruczołów łojowych. Boję się tylko zapachu, bo jeśli będzie apetyczny, będzie problem z powstrzymaniem się przed polizaniem, hahaha :P.
Organiczny multikrem z masłem shea i olejkiem jojoba - Bjobj
Wielozadaniowy krem, polecany dla wszystkich typów skóry, nawet najbardziej wrażliwej, suchej i skłonnej do podrażnień. Krem świetnie sprawdza się jako krem do twarzy, balsam do stosowania na skórę całego ciała i fantastyczny krem do rąk,
Jestem bardzo ciekawa tego kremu, tym bardziej, że w ostatnim czasie czytałam recenzję jednego z produktów tej firmy, który dziewczyna wychwalała.
Żel pod prysznic: CZEKOLADA/ŻURAWINA - Dresdner Essenz
Kremowy żel pod prysznic czekolada/żurawina o zmysłowym zapachu, delikatnie oczyszcza włosy, skórę, a jednocześnie chroni przed utratą wilgoci. Zawiera cenne oleje i masło kakaowe, które sprawia, że skóra jest aksamitnie gładka.
Firma jest dla mnie nowością, nigdy o niej nie słyszałam. Podoba mi się, że produkt jest zarówno do włosów jak i ciała - na wyjazdy jak znalazł!
Daylight Gorąca Czekolada - Kringle Candle
Głęboki, bogaty aromat gorących ziaren kakaowca z nutą słodyczy. Perfekcyjna mieszanka rozgrzewająca w zimowe wieczory.
Nie trzeba odpalać, wystarczy otworzyć, aby poczuć zapach gorącej czekolady, która pachnie obłędnie! Będę pewnie odpalać podczas nauki, może będzie lepiej mi wchodziła wiedza do głowy. ;)
Kakao - Pizca del Mundo
Kakao jest przygotowane w stylu holenderskim (alkalizowane, dzięki czemu jest mniej kwaśne i goorzkie, ma też bardziej wyrazisty kolor i lepiej się rozpuszcza w wodzie. Ponieważ jest łagodniejsze, lepiej współgra z innymi smakami w potrawach. Niska zawartość tłuszczu sprawia, że kakao to jest mniej kaloryczne.
Kakao jest jednym z moich ulubionych ciepłych napoi zaraz po herbacie. Szczególnie w zimne wieczory albo podczas nauki!
Mask Sheet, Skin79
Rozjaśniająca maseczka w płacie dla cery problematycznej, trądzikowej. Maseczka w sam raz dla mnie! Słyszałam o tych maseczkach i bardzo mnie one kusiły, także bardzo się cieszę z jej obecności w Boxie. Nie ma o nim wzmianki na kartce od dziewczyn z listą produktów, ale na fb pisały coś o prezencie od św. Mikołaja, więc pewnie to on sprezentował nam Skin79! :D
Ogólnie jestem bardzo zadowolona z paczek otrzymanych w tym tygodniu, ChillBoxa grudniowego też będę miała, ale jako prezent gwiazdkowy od mojego chłopaka :*. Pomału biorę się za testy, bo produkty są świetne.
Bardzo mi paczuszki poprawiły humor po weekendzie spędzonym na mieszkaniu, a nie na koncercie w Wawie, oraz ciężkim poniedziałkiem na uczelni... Powiem, że nawet bardzo ciężkim...
Pozdrawiam! :*
Gratuluję :) Też zgłosiłam się do testowania tego mleczka do ciała, ale się nie udało. Daj znać jak się sprawdzi u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno o nim napiszę. :)
UsuńPierwsze wrażenie jest średnie - niby dobrze działa, ale zapach nie mój :P
fajne nowości :)
OdpowiedzUsuńSuper, czekam na recenzje;)
OdpowiedzUsuńJest co testować :)
OdpowiedzUsuńSporo nowości, miłych testów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMatko, uwielbiam czekoladę :)) milego testowania :)
OdpowiedzUsuńJa też! :)
UsuńJakie fajne rzeczy!:)
OdpowiedzUsuńdużo dobroci także miłego testowania życzę :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFajne przesyłki, życzę udanych testów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSame wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńile lakierów;D
OdpowiedzUsuńBędzie malowanko pazurów :D
UsuńIleż czekoladowych aromatów, pysznie:)
OdpowiedzUsuńFajne kolorki lakierów :)
OdpowiedzUsuńWow, ile dobra na Ciebie czekało :) Ja tylko zrobiłam mega zakupy w rossie. :) wydałam mała fortunę, ale czego się nie robi dla dobrego samopoczucia ;)
OdpowiedzUsuńJa się teraz Roska staram unikać, bo niby mega promocje, ale syf na tych półkach co po niektóre klientki zostawiają... ;)
Usuńale cudeńka :)
OdpowiedzUsuńSporo lakierków! :-)
OdpowiedzUsuńChillbox naprawdę świetny podoba mi się jego zawartość :P Kocham czekoladę :) Gratuluje wygranych i życzę kolejnych
OdpowiedzUsuńMi też. Żałuję, że nie mam październikowego, bo bardzo mi się podobało!:)
Usuńzel czekolada zurawina musi byc cudowny, uwielbiam kosmetyki z czekolada!:)
OdpowiedzUsuńmam nadzieje, ze wszystkie kosmetyki okaza sie dla Ciebie odpowiednie ;)
Kakao - Pizca del Mundo - ależ jestem ciekawa smaku :D
OdpowiedzUsuńha ja też;D
UsuńJeszcze nie próbowałam, ale jutro będę się sporo uczyć, więc będzie trzeba zacząć :D
UsuńIle lakierów, super nowości. :-)
OdpowiedzUsuńOoo ile fajnych lakierow :-D
OdpowiedzUsuńMiłych testów, nowości super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńDużo, dużo, dużo wszystkiego :) ale to dobrze im więcej tym lepiej ! :):):)
OdpowiedzUsuńNie zawsze dobrze, nie wiem za jaki kosmetyk się zabrać :P
UsuńSame cudne kosmetyki! A zapas lakierów zaspokoi Cię na caały rok - zerkając na ich różnorodne barwy :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy i nie na dwa lata, bo mam jeszcze kolekcję swoich lakierów :P
UsuńWesołe kolorki lakierów na poprawę smutnego, jesiennego nastroju!
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, wolę ciemne barwy, ale skoro mam takie lakierki, to taki żółty chociażby wypróbuję :D
UsuńNie zaszkodzi wypróbować :) Buziaki :*
UsuńJakie ładne kolory lakierów ;)
OdpowiedzUsuńKrem wielozadaniowy Bjobj miałam i mówię Ci, jest genialny. Uwielbiałam go używać.
Jestem jego bardzo ciekawa, same dobre opinie o nim słyszałam;)
UsuńNawet nie wiedziałam o istnieniu Chillboxa. Fajny i trochę inny pomysł. Ale widzę, że chwilowo nie można składać zamówień :(
OdpowiedzUsuńChwilowo nie, bo grudniowe pudełka już się wyprzedały, ale 1 grudnia znowu będzie możliwość kupna :)
UsuńGratuluję wygranych :) Świetne przesyłki :)
OdpowiedzUsuńŁadne lakierki, w szczególności biel i róże.
OdpowiedzUsuń"To białe", to odżywka...
Usuńudanych testów! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości :) miłego testowania :) gratuluję wygranych :) Zaciekawiła mnie bardzo ta książka :) ciekawi mnie jak sprawdzi się ten żel o zapachu czekolady :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :*
UsuńNa pewno kiedyś o nim napiszę :D Na razie grzecznie czeka na swoją kolej:)
Ile kosmetyków!:)
OdpowiedzUsuńIle dobroci! <3
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
przyjemnego testowania:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAle dobroci dla pazurków :)
OdpowiedzUsuńSporo tego :D
OdpowiedzUsuńw końcu okres prezentów;p
UsuńNo trzeba już o tym myśleć :D
UsuńJa też muszę sobie zamówić ChillBoxa..rewelacyjny zestaw produktów :)
OdpowiedzUsuńJest świetny! :)
UsuńAle ładne kolorki lakierów do paznokci. :-)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy polubisz czekoladowego Kringla :) Ja się boję tych słodyczowych zapachów, ale na takie wieczory jak teraz, może być ciekawy :)
OdpowiedzUsuńJeszcze jego nie paliłam, ale lubię wziąć go pod nos i wąchać, bo zapach ma piękny :DDD
UsuńSame wspaniałości. Niech Ci wszystko dobrze służy.
OdpowiedzUsuń:*
Dziękuję!
UsuńFajne kolory lakierów :) dużo tych nowości i same ciekawe rzeczy :)
OdpowiedzUsuńIle dobroci. :)
OdpowiedzUsuńFajne nowości :))
OdpowiedzUsuńChillbox jest wypasiony. A lakierów tak dużo, że mi to by chyba wystarczyły do końca życia :-)
OdpowiedzUsuńSuper nowości :D
OdpowiedzUsuńJak dużo lakerów do paznokci ;)
OdpowiedzUsuń